We wnętrzach często możemy spotkać się ze zjawiskiem krzywych ścian. Sposób radzenia sobie z tym problemem szczegółowy przedstawiliśmy we wpisie Listwy przypodłogowe na krzywe ściany. Nie mniejszym problemem, o którym jednak nie zawsze pamiętamy, może być również krzywa podłoga, która nie zachowuje idealnego poziomu. Przed przystąpieniem do montażu listw przypodłogowych warto sprawdzić czy podłoga w pomieszczeniu nie cierpi na wspomnianą niedoskonałość. W przypadku stwierdzenia, że podłoga jest nierówna możemy zastosować dwie techniki montażu listw przypodłogowych.
Jak sprawdzić poziom podłogi
Sprawdzenie poziomu podłogi jest bardzo prostym zadaniem – wymaga jedynie posiadania odpowiedniego narzędzia w postaci poziomicy. Należy ją przyłożyć w różnych miejscach wzdłuż ścian i sprawdzić czy tzw. libella wskazuje, że podłoga zachowuje poziom.
Montaż listw przypodłogowych na krzywej podłodze – ignorujemy krzywizny
Najprostszym rozwiązaniem w przypadku krzywej podłogi jest tak naprawdę zignorowanie tego faktu i zamontowanie listw przypodłogowych w ten sposób, aby ich dolna krawędź we wszystkich miejscach stykała się z podłogą. Należy jednak pamiętać, że takie rozwiązanie wiąże się z pewnymi wadami. Pierwsza z nich polega na tym, że o ile nierówny poziom podłogi nie zawsze jest widoczny gołym okiem, o tyle w przypadku krzywego montażu listw wprawne oko może dostrzec ten fakt.
Druga wada związana jest z połączeniem listw w narożnikach. W przypadku montażu listw w poziomie połączenia wykonywane są w dwóch wymiarach i krawędzie dwóch dociętych pod kątem listw idealnie do siebie pasują. W przypadku gdy listwy montowane są chociażby pod delikatnym skosem, to krawędzie listw w narożnikach zawsze będą pomiędzy sobą przestawać – konieczne więc będzie np. dodatkowe szlifowanie lub maskowanie niedoskonałości akrylem. Warto jednak pamiętać, że powyżej wymienione problemy nie zawsze bardzo rzucają się w oczy, więc dopasowanie listw do podłogi niekoniecznie musi być złym wyborem.
Montaż listw przypodłogowych na krzywej podłodze – zachowujemy poziom
Alternatywne rozwiązanie polega na montażu listw przypodłogowych w poziomie, bez zwracania uwagi na linię podłogi. W tym celu należy wyznaczyć na ścianie linię idealnego poziomu i według niej przykleić listwy. Jak dokonać wyznaczenia takiej linii? Zależy to od posiadanych narzędzi.
W pierwszej kolejności musimy sprawdzić jak bardzo krzywa jest podłoga. W przypadku zwykłej poziomicy przyjmujemy sobie jakąś wysokość – aby uniknąć nadmiernego schylania może to być np. 100 cm. Zaznaczamy punkt na ścianie i przykładając poziomicę wyrysowujemy linię dookoła całego pomieszczenia. Niestety taki sposób jest narażony na niedokładność. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest użycie poziomicy laserowej, która sama nam naniesie na ścianę linię wyznaczającą poziom. Następnie bierzemy miarkę i mierzymy w różnych miejscach jaka jest odległość od podłogi do narysowanej linii. Jeśli okaże się, że w najwyższym miejscu odległość ta wynosi 100,5 cm, a w najniższym 99,5 cm oznacza to, że krzywizna podłogi wynosi 1 cm.
Miejsce w którym odległość od podłogi do narysowanej linii jest najmniejsza jest równocześnie najwyższym punktem podłogi. Posłuży on do wyznaczenia linii montażu listw. Jeśli montujemy listwę o wysokości np. 10 cm to odmierzamy 10 cm wysokości od najwyższego fragmentu podłogi i na podstawie tego punktu, z zachowaniem poziomu, wyznaczamy linię dookoła całego pomieszczenia. Następnie, w zależności od efektu, jaki chcielibyśmy osiągnąć może dokonać montażu listw na trzy sposoby.
Sposób 1
- Montujemy wszystkie listwy tak, aby ich górna krawędź pokrywała się z wyznaczoną linią poziomu.
- Szczelinę, która powstała pomiędzy dolną krawędzią listw a podłogą wypełniamy kitem lub akrylem o kolorze zbliżonym do podłogi.
- W efekcie uzyskujemy złudzenie optyczne sugerujące, że zarówno listwy, jak i podłoga są idealnie poziome.
- Należy pamiętać, że w przypadku podłóg pływających lub narażonych na pracę użytego materiału, wypełnienie szczeliny z biegiem czasu może ulec uszkodzeniu lub odkształceniu.
Sposób 2
- Podobnie jak w sposobie 1, montujemy wszystkie listwy tak, aby ich górna krawędź pokrywała się z wyznaczoną linią poziomu.
- Szczelinę pomiędzy dolną krawędzią listw, a podłogą zakrywamy montując dodatkowy element – tzw. ćwierćwałek. Dzięki temu, że tego typu listwa jest drobna i stosunkowo elastyczna, możemy ją zamontować doginając równocześnie do krzywizn podłogi.
Sposób 3
- Jest to najbardziej pracochłonny sposób, ponieważ polega na dopasowaniu kształtu dolnej krawędzi listw do krzywizny podłogi. W ten sposób możemy uniknąć powstania szpary i nie ma konieczności stosowania ćwierćwałka, który nie każdemu się podoba.
- W pierwszej kolejności musimy odrysować na listwie kształt podłogi, według którego będziemy mogli ją odpowiednio dociąć lub zeszlifować.
- W celu łatwego odrysowania kształtu podłogi możemy posłużyć się zwykłym cyrklem z ołówkiem. Przykładamy listwę do wyznaczonej linii poziomu tak, aby znajdował się pod nią najniższy punkt podłogi (możemy poprosić kogoś o pomoc w przytrzymaniu listwy lub lekko ją przykleić, aby bez problemu ją później oderwać). W najniższym punkcie podłogi przykładamy cyrkiel i odmierzamy nim szerokość pomiędzy podłogą, a dolną krawędzią listwy. Następnie, delikatnie przesuwamy cyrkiel wzdłuż listwy, tak aby cały czas dotykał on podłogi – w ten sposób odwzorujemy ołówkiem na listwie dokładny kształt podłogi. Nie zmieniając szerokości rozstawu cyrkla, powtarzamy czynność związaną z rysowaniem dla całego pomieszczenia.
- Powyższy sposób najlepiej się sprawdza w przypadku listw, które są dopasowane kolorystycznie do podłogi. Materiałem, który będzie najłatwiej obrabiać od dołu piłą lub papierem ściernym jest lite drewno.
Jak widać istnieje wiele sposobów na radzenie sobie z problemem krzywych podłóg. Każdy z nich wymaga innych czynności oraz prowadzi do różnych efektów końcowych. Dlatego przed montażem listw należy rozważyć wszystkie zalety i wady prezentowanych metod i dopiero wtedy podjąć decyzję.